Przed siatkarzami Effectora Kielce ostatni akcent tego sezonu PlusLigi, czyli rywalizacja z MKS Będzin o 13 miejsce. Pierwszy mecz w środę o g.18.00 w Sosnowcu.
– To będzie walka o honor i chcemy zakończyć ją zwycięsko – powiedział nam przyjmujący Effectora Adrian Buchowski.
Trener Dariusz Daszkiewicz jest w komfortowej sytuacji: wszyscy jego zawodnicy są w pełni sił i gotowi do gry.
– Musimy popełnić jak najmniej własnych błędów, bo to może być klucz do sukcesu. Obydwa zespoły znają się doskonale i o jakimkolwiek zaskoczeniu nie ma mowy – zaznaczył Dariusz Daszkiewicz.
Po środowym spotkaniu w Sosnowcu rywalizacja przenosi się do Kielc. Mecz numer dwa w niedzielę o g.16.00, a jeżeli będzie potrzebny trzeci pojedynek zostanie on rozegrany w poniedziałek o g.18.00 również w Hali Legionów. 13 miejsce w PlusLidze na koniec sezonu zajmie zespół, który wygra dwa spotkania. Biorąc pod uwagę tylko pozycję w tabeli to będzie najsłabszy sezon kieleckiej drużyny w sześcioletniej przygodzie z PlusLigą. W ubiegłym Effector był na 12 miejscu.