W Miedzianej Górze 25-letnia kobieta śmiertelnie zatruła się tlenkiem węgla. Do tragedii doszło w domu jednorodzinnym. Strażacy zostali poinformowani o zdarzeniu przez pogotowie ratunkowe – informuje Marcin Charuba z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Przeprowadzone na miejscu pomiary potwierdziły wysokie stężenie czadu. Mimo, że pomieszczenia były już wcześniej przewietrzone.
– Tlenek węgla ulatniał się prawdopodobnie z pieca w piwnicy domu. Mimo prowadzonej na miejscu reanimacji, kobiety nie udało się uratować. Jej rodzicom, którzy przebywali w domu nic się nie stało – dodaje Marcin Charuba.