Restrukturyzacja zatrudnienia, dostosowująca liczbę etatów do rzeczywistych potrzeb, wynajem niewykorzystanych części szpitala i wprowadzenie nowych świadczeń na kilku oddziałach – to założenia planu naprawczego Szpitala Powiatowego we Włoszczowie. Dyrektor lecznicy – Maciej Juszczyk podkreśla, że placówka która jest zadłużona na ponad 30 mln zł musi przejść poważne zmiany, w przeciwnym razie straci płynność finansową. Jak dodaje, jego założeniem jest zbilansowanie szpitala do 31 grudnia 2017 roku.
Radni powiatu włoszczowskiego mają wiele zastrzeżeń do programu naprawczego. Jak mówią Dariusz Czechowski i Łukasz Karpiński, jest on zbyt ogólny, zawiera hasła, a nie wskazuje w jaki sposób szpital mógłby zmniejszyć zadłużenie. Zwracają uwagę, że dyrektor nie chciał powiedzieć w jakim stopniu uda się zmniejszyć dług szpitala. Program nie zawiera symulacji kosztów i nie wiadomo, do kiedy dyrekcja ma czas aby ustabilizować finanse. Dariusz Czechowski twierdzi, że w związku z tym nie wiadomo kiedy radni będą mogli rozliczyć dyrektora z działań.
Podczas obrad komisji zdrowia zdecydowano, że zarząd szpitala będzie musiała poprawić program. W związku z tym, zaplanowana na 14 kwietnia sesja rady powiatu, podczas której radni mieli zdecydować czy zatwierdzić plan naprawczy, została odroczona.