Piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce awansowali do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. W rewanżowym meczu 1/8 finału tych rozgrywek kielczanie pokonali Mieszkow Brześć 33:30 (14:14). W pierwszym pojedynku także lepsi okazali się mistrzowie Polski, zwyciężając 32:28. O awans do Final Four Vive zagra ze zwycięzcą z pary Montpellier – Flensburg.
Posłuchaj relacji Marka Cendera
Pojedynek rozpoczął się od udanej interwencji Sławomira Szmala, który obronił rzut Rastko Stojkovica. Byłemu zawodnikowi Vive kieleccy kibice zgotowali przed meczem owację na stojąco, a na jednej ze ścian Hali Legionów zawisł transparent: WITAJ W DOMU. Pierwsza połowa to bardzo wyrównany pojedynek. W 15. mieliśmy remis 8:8. Dwie minuty później po rzucie po koźle Karola Bieleckiego mistrzowie Polski po raz pierwszy wyszli na dwubramkowe prowadzenie (10:8). Po chwili podwyższył Denis Buntić i Vive wygrywało już 11:8. Niestety, sama końcówka tej części gry należała do Białorusinów, którzy zdołali wyrównać stan pojedynku i do szatni schodzili remisując 14:14.
W drugiej połowie, po golu Strleka, podopieczni Tałanta Dujeszebajewa szybko odskoczyli na trzy gole przewagi (19:16), a za moment z koła celnie trafił Aginagalde i Vive wygrywało już 21:17. Kielczanie jedną nogą byli w tym momencie w ćwierćfinale. W kolejnych minutach Vive kontrolowało wydarzenia na parkiecie, a gdy nadarzyła się okazja powiększało przewagę (25:20 po golu Buntica). Ambitni Białorusini grali jednak do końca, zdobyli trzy gole z rzędu i kielczanie prowadzili w 50. tylko 25:23. O czas poprosił wówczas Tałant Dujszebajew. Goście po tej przerwie dorzucili wprawdzie jeszcze jednego gola i złapali kontakt 24:25, ale gospodarze momentalnie odpowiedzieli dwiema bramkami i wyszli na prowadzenie 27:24. I tę trzybramkową przewagę kielczanie utrzymali do końca meczu, wygrywając ostatecznie 33:30, pieczętując tym samym awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Z kim Vive zagra o Final Four okaże się w niedzielę, gdy rewanżowy mecz rozegra Flensburg z Montpellier.
Vive Tauron Kielce – Mieszkow Brześć 33:30 (14:14)
Vive Tauron: Sego – Strlek 5, Jachlewski, Jurecki 2, Chrapkowski, Bielecki 3, Zorman 2, Lijewski 2, Buntić 6, Reichmann 5 (2), Cupić 3 (2), Aginagalde 5, Kus.
Mieszkow: Pesić, Charapenka, Patocki – Razgor 4, Kamyszyk, Atman, Nikulenkow 3, Tiumiencew 3, Szyłowicz 2, Kristopans 5, Baranow 5 (3), Stojković 7, Szumak 1, Babiczew.
Karne: Vive Tauron: 4/4. Mieszkow: 3/4
Kary: Vive Tauron: 10 minut, Mieszkow: 6 minut
Sędziowali: S. Nikołow, G. Naczewski (Macedonia).
Widzów: 4200.