Policjanci ze Starachowic zatrzymali 58-letniego mężczyznę, który włamał się do jednego z niezamieszkałych domów. Nie zdołał jednak z niego nic ukraść, ponieważ zasnął. Funkcjonariuszy wezwał właściciel posesji, który oznajmił, że znalazł śpiącego na wersalce, przykrytego kołdrą włamywacza.
Gdy policjanci udali się na miejsce w domu panował bałagan, a wszędzie leżały porozrzucane przedmioty, częściowo przygotowane do wyniesienia. Zatrzymany mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie
Pijany włamywacz trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.