Kierowcy i urzędnicy pozytywnie oceniają funkcjonowanie kieleckich parkomatów. Dwa lata temu, urządzenia zastąpiły bilety parkingowe. Kierowcy są zadowoleni z ułatwień w sposobie płacenia za postój. Mimo że mogą zapłacić kartą, czy też za pomocą systemu płatności mobilnych najczęściej wybierają tradycyjną formę wnoszenia opłat, czyli monetami.
Parkomaty ułatwiły życie nie tylko kierowcom, ale także kontrolerom. Wojciech Jamorski mówi, że po wprowadzeniu parkomatów ,kierowcy znacznie sumienniej podchodzą do obowiązku płacenia za parkowanie w strefie.
Kierownik Wydziału Strefy Płatnego Parkowania w MZD Mirosław Kruszyna mówi, że w sumie montaż parkomatów zwiększył wpływy do budżetu miasta. Wylicza, że w 2014 roku o 40 procent zmniejszyła się liczba miejsc postojowych w strefie, ale mimo to opłaty pozostały na niezmienionym poziomie. Mirosław Kruszyna mówi, że rocznie kierowcy za postój śródmieściu płacą około 3 mln zł. W kieleckiej strefie jest ponad 1200 miejsc do parkowania i prawie 70 parkomatów.