Prezydent powiedział, że Polacy zawdzięczają swoją wolność przede wszystkim własnemu działaniu. W specjalnym wywiadzie dla Polskiego Radia Andrzej Duda podkreślił, że żadne wsparcie międzynarodowe nie byłoby wystarczające do obalenia komunizmu. „Odzyskaliśmy wolność sami” – powiedział prezydent.
Zaznaczył, że wielką rolę odegrał papież Jan Paweł II, a także wsparcie Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Jednak to przede wszystkim miliony Polaków przeciwstawiały się niechcianej władzy poprzez uczestnictwo w wielkim ruchu „Solidarności”. Zdaniem Andrzeja Dudy było to możliwe tylko dlatego, że Polacy niezłomnie opowiadali się za wolnością, którą nosili w sercach.
Nawiązując do zmian, które zachodziły w naszym kraju przez ostatnie ćwierćwiecze, prezydent zwrócił uwagę, że wielką rolę odegrało w tym procesie właśnie przywiązanie do niezależności. To ono – bez względu na meandry polityki – prowadziło Polaków przez historię najnowszą.
Prezydent Andrzej Duda nawiązał do słów świętego Jana Pawła II o potrzebie obalania murów, dzielących ludzkie serca. Papież mówił, że te mury, zbudowane na lęku i agresji, dzielą również współczesną Europę. Zdaniem prezydenta takie inicjatywy, jak trwający X Zjazd Gnieźnieński czy Światowe Dni Młodzieży, które odbędą się w Krakowie, są wspaniałą okazją, by te bariery usuwać.