Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu postępowania karnego, która cofa reformę procedury karnej obowiązującą od 1 lipca 2015 roku. Po wejściu w życie nowych przepisów sędzia nie będzie już bezstronnym arbitrem, rozsądzającym spór między oskarżycielem a obrońcą. Będzie – jak przed reformą – przesłuchiwał świadków i zbierał dowody.
Nowelizacja usuwa zakaz, dotyczący dowodów pozyskanych w efekcie czynności sprzecznych z prawem. Radykalnie zaostrza odpowiedzialność karną biegłych wydających fałszywe opinie. Nowe przepisy przewidują też odejście od zasady ustanowienia obrońcy i pełnomocnika z urzędu wyłącznie z wyniku zgłoszenia takiego żądania – bez uwzględniania sytuacji majątkowej i rodzinnej wnioskodawcy.
Za przyjęciem nowelizacji głosował cały klub Prawa i Sprawiedliwości oraz 5 posłów z klubu Kukiz’15. Przeciw była cała opozycja ( PO, Nowoczesna i PSL), a także 29 posłów klubu Kukiz’15.
Ustawa ma wejść w życie 15 kwietnia z wyjątkiem jednego z artykułów. Regulacja trafi teraz do Senatu.