W sobotę minęło 200 lat od momentu powołania do życia Szkoły Akademiczno-Górniczej w Kielcach. Zdaniem historyków, można ją uznać za pierwszą polską politechnikę, która dała początek uczelniom technicznym.
Wówczas myślano, że to właśnie zasoby ziemi świętokrzyskiej mają potencjał, by być centralnym ośrodkiem przemysłowym w Królestwie Polskim.
20 lutego 1816 roku, decyzją ówczesnego namiestnika Królestwa Polskiego Józefa Zajączka powołana została Główna Dyrekcja Górnicza w Kielcach.
„Jak możemy wyczytać w starych dokumentach, ściśle z tą Główną Dyrekcją miała być powiązana Szkoła Akademiczno-Górnicza. Była pierwszą polską uczelnią techniczną, a więc jakbyśmy to powiedzieli, używając dzisiejszej nomenklatury, była pierwszą polską politechniką” – powiedział PAP historyk i dyrektor Muzeum Historii Kielc dr Jan Główka.
W artykule 13 aktu powołującego uczelnię zaznaczono, że założono ją „w celu kształcenia zdatnych do Kopalni Urzędników i Officyalistów”. Dyrekcja rozpoczęła swoją działalność już w czerwcu, a sama Akademia została uruchomiona w grudniu 1816 r.
Akademia działała do grudnia 1826 roku. „Wychowała kilkudziesięciu inżynierów, którzy później w Królestwie Polskim zajmowali się przemysłem, organizacją tych wszystkich ważnych przedsięwzięć, które były związane z postępem, kulturą techniczną” – powiedział dr Główka. Jak zaznaczył, ta dekada była niezwykle ważna nie tylko z punktu widzenia szkolnictwa wyższego technicznego, ale także nauki. „To także jest związane z transferem technologii, dlatego że wzorce, które zostały tutaj w Kielcach zastosowane pochodziły m.in. z Europy Zachodniej, z Saksonii” – podkreślił historyk.
Głównym inicjatorem uczelni był Stanisław Staszic, który doskonale znał Kielecczyznę. „Pełnił bardzo ważne funkcje w Warszawie, był jednym z dyrektorów wydziału przemysłu, był członkiem komisji rządowej ds. wewnętrznych i przemysłu. Zajmował się także oświeceniem i edukacją. Była to osoba, która doskonale nadawała się do tego, aby podjąć taką inicjatywę i ją zrealizować” – podkreślił dr Główka.
„Wówczas myślano, że rzeczywiście te zasoby ziemi świętokrzyskiej są na tyle istotne i ten potencjał miasta w jakiś sposób może wpłynąć na to, że przemysł w Królestwie Polskim będzie miał tutaj swój centralny punkt. Później okazało się, że trochę te szacunki były zawyżone” – tłumaczy.
Uczelnia mieściła się w północnym skrzydle dawnego Pałacu Biskupów Krakowskich. Obecnie w pomieszczeniach, w których odbywały się zajęcia i działały laboratoria, znajduje się Galeria Malarstwa Polskiego i Europejskiej Sztuki Zdobniczej Muzeum Narodowego w Kielcach.
(PAP)