Eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości Beata Gosiewska nie wierzy w pozytywny efekt debaty Parlamentu Europejskiego na temat Polski. Komentując spotkanie prezydenta RP Andrzeja Dudy z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem, w którym obaj politycy zaapelowali o uspokojenie dyskusji, wybrana w okręgu małopolsko–świętokrzyskim posłanka stwierdziła, że instytucje Unii Europejskiej powinny zająć się przede wszystkim rozwiązywaniem realnych problemów, a nie dyskutowaniem o Polsce.
Natomiast eurodeputowana Róża Thun z Platformy Obywatelskiej, także reprezentująca okręg małopolsko–świętokrzyski, wyraziła nadzieję, że posłowie PiS posłuchają apelu prezydenta Andrzeja Dudy i złagodzą ton swoich wypowiedzi. Zapowiedziała, że także posłowie PO w Parlamencie Europejskim zachowają wstrzemięźliwość w trakcie wtorkowej debaty. Sprzeciwiła się jednak określaniu jej mianem zewnętrznego nacisku na Polskę.
Dyskusja na temat sytuacji wewnętrznej w Polsce będzie tematem jutrzejszej debaty Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Więcej na ten temat mówić będziemy w Punktach Widzenia o godzinie 17.20, a także we wtorkowej Rozmowie Dnia. Gościem Radia Kielce o godz. 8.30 będzie eurodeputowany Polskiego Stronnictwa Ludowego Czesław Siekierski.