Kilkadziesiąt osób trafiło w niedzielę na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Jak informuje dyżurny ortopeda z SOR-u, pacjenci najczęściej skarżyli się na stłuczenia i zwichnięcia.
Jak dodaje, są to z reguły urazy powstałe kilka dni temu, dlatego dziwi się, że pacjenci nie udali się do swoich przychodni, ale po odczekaniu kilku dni na SOR. Poszkodowanych trzeba przyjąć, ponieważ w niedzielę w Kielcach nie działa opieka ambulatoryjna w przypadkach urazowych.
Z powodu złamania kończyn, na SOR trafiło ponad 10 osób. Lekarz przestrzega, szczególnie osoby starsze, przed wychodzeniem z domu.
W najbliższych dniach, mróz nie da o sobie zapomnieć, wciąż będzie więc bardzo ślisko.