Ujemna temperatura za oknem spowodowała, że schroniska i ogrzewalnie szybko zapełniają się osobami bez dachu nad głową. Jak informuje zastępca kierownika Schroniska dla Bezdomnych przy ulicy Żeromskiego w Kielcach Grzegorz Gruba – placówka dysponuje w sumie 62. miejscami i większość z nich jest już zajęta. W schronisku wolne są jeszcze 4 łóżka, a w noclegowni jedno miejsce.
Ogrzewalnia przy ulicy Ogrodowej także zapełniona jest niemal do ostatniego miejsca – przyznaje Ryszard Płoński. Obecnie na 25 miejsc wolne są tylko dwa. Jednak żadna osoba potrzebująca pomocy nie zostanie odesłana z kwitkiem, zastrzega Ryszard Płoński.
Policja oraz straż miejska apelują, by nie przechodzić obojętnie obok człowieka, który np. leży na ławce w parku lub przebywa w pustostanie. Należy zadzwonić na numery alarmowe 112 lub 997.