Za 20 mln złotych, miasto chce kupić od spółki PKS2 kielecki dworzec autobusowy. Zgodę na przeprowadzenie transakcji radni mają wyrazić na sesji 21 stycznia. Prezydent Wojciech Lubawski ma nadzieję, że podczas głosowania nie będzie problemów ze strony radnych, bo oczekiwania społeczne są takie, by rozwiązać problem dworca i komunikacji autobusowej. Liczy, że na modernizację obiektu uda się zdobyć unijne dofinansowanie.
Prezydent uważa, że wynegocjowana cena jest dobra. Ofertę przygotowano w oparciu o wyceny rzeczoznawców. Miasto będzie wystepować o unijne dofinansowanie na remont obiektu. Potrzeba na to od 20 do 30 mln zł. Zdaniem Wojciecha Lubawskiego trzeba tam w zasadzie wymienić wszystko, być może poza konstrukcją żelbetową i fragmentami konstrukcji stalowych. Modernizacji wymagają zarówno mała architektura, jak i przejścia podziemne.
Do końca roku ma powstać niezbędna dokumentacja oraz wnioski o unijne dofinansowanie. Kolejne półtora roku zajęłyby prace remontowe. Docelowo obiekt ma pełnić rolę Centrum Komunikacyjnego obsługującego wszystkich przewoźników.