Świętokrzyskie pielęgniarki i położne, podobnie jak ich koleżanki w całej Polsce, nie mogą jeszcze wypisywać recept. Zgodnie z nowymi przepisami, miały to robić od początku roku. Jak się jednak okazało nie przeszły specjalistycznego szkolenia dotyczącego leków, ich działania i dawkowania.
Jak mówi Zofia Małas ze Świętokrzyskiej Izby Pielęgniarek i Położnych, Ministerstwo Zdrowia dopiero pod koniec roku ogłosiło przetarg na organizowanie kursów. Szkolenia być może rozpoczną się w marcu, a skończą w czerwcu. W związku z tym siostry uzyskają uprawnienia do wypisywania recept w połowie roku.
Przewodnicząca Świętokrzyskiej Izby Pielęgniarek i Położnych Ewa Mikołajczyk podkreśla, że zmiany zostały przyjęte w środowisku niejednoznacznie. Możliwość wypisywania leków to dodatkowy niepłatny obowiązek i odpowiedzialność. Z drugiej strony są pielęgniarki, które są zadowolone z nowych rozwiązań, ponieważ dzięki nim chory będzie mógł szybciej otrzymać lekarstwa, a poza tym wzrasta prestiż zawodu.
W województwie świętokrzyskim jest ponad 9 tysięcy pielęgniarek i położnych. Recepty będzie mogła wypisywać jedna trzecia z nich posiadająca wyższe wykształcenie.