Cztery osoby zginęły w wypadku drogowym, do którego doszło w miejscowości Kuźniaki w gminie Strawczyn w powiecie kieleckim. Ofiary to kierowca i trzej pasażerowie osobowego opla Calibra, który na łuku drogi wojewódzkiej numer 786 zderzył się z koparko-ładowarką.
Posłuchaj relacji Krzysztofa Żołądka:
Pierwsi na miejscu wypadku byli strażacy, którzy rozcinali wrak osobowego samochodu, by umożliwić lekarzowi dostęp do znajdujących się wewnątrz osób – mówi starszy brygadier Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach. – Po odcięciu dachu i demontażu drzwi lekarz niestety stwierdził zgon kierowcy i trzech pasażerów pojazdu – mówił Robert Sabat. Jak dodał – w akcji ratowniczej brało udział siedem zastępów ochotniczej i zawodowej Straży Pożarnej.
– W miejscu wypadku budowany jest chodnik, stąd obecność koparki, z którą zderzył się samochód – relacjonuje Kamil Tokarski, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji. – Kierujący koparką 28-latek był trzeźwy, ale dodatkowo pobrano od niego krew do badań na zawartość innych substancji. Będziemy jeszcze sprawdzać czy wszystkie prace budowlane były prowadzono prawidłowo i czy miejsce to zostało odpowiednio oznakowane – powiedział Kamil Tokarski.
– Przyczyny wypadku będą znane po zakończeniu prac biegłego, a także po przeprowadzeniu sekcji zwłok. Na razie wiadomo tylko, że ofiarami są czterej młodzi mężczyźni – wyjaśnia Paweł Kuncewicz, zastępca prokuratora rejonowego Prokuratury Rejonowej Kielce Zachód. Sekcja da odpowiedź na pytanie, czy kierowca samochodu prowadził pod wpływem alkoholu czy był trzeźwy. Praca biegłego pozwoli odtworzyć przebieg wypadku, a także prędkość samochodu.
Jak nieoficjalnie przyznają strażacy i policjanci – kierowca osobowego samochodu jechał za szybko i mógł zbyt późno zauważyć pracujące przy budowie maszyny.