W 10. kolejce I ligi piłkarze ręczni KSSPR Końskie pechowo przegrali w Zawierciu z Viretem 27:28 (12:9). Najwięcej bramek dla zespołu ze świętokrzyskiego zdobyli: Rafał Jamioł – 8 i Tomasz Napierała – 6.
– Graliśmy bardzo dobry mecz. Niestety, błąd sędziów w końcówce, gdy odgwizdali urojony faul w ataku Tomkowi Napierale, spowodował, że pogubiliśmy się, a gospodarze to wykorzystali – podsumował wiceprezes koneckiego klubu Zbigniew Stępień.
Po 10. kolejkach KSSPR zajmuje 11 miejsce w tabeli, mając na koncie 6 punktów. W następnej serii gier konecczanie podejmować będą we własnej hali Olimp Grodków.