Przed kieleckim Sądem Okręgowym odbyła się kolejna rozprawa w procesie dotyczącym obrotu fałszowanymi wekslami. Na ławie oskarżonych jest m. in. były policjant Centralnego Biura Śledczego, który za pomocą podrobionych weksli chciał wyłudzić prawie 5 milionów złotych.
Weksle pochodziły z lat 90. Poszkodowani kwitowali je „in blanco” przy zakupach na raty mebli i sprzętu AGD. Po spłaceniu rat, weksle powinny zostać zniszczone albo oddane. Tak się jednak nie stało. Po kilkunastu latach do osób, które się pod nimi podpisywały zaczęły napływać z sądów wezwania do zapłaty. Sprawy zakładał 49-letni Dariusz K., były policjant CBŚ.
W poniedziałek świadkowie, mówili o okolicznościach w jakich dowiadywali się, że są winni komuś pieniądze. Większość przyznała, że ich błędem było nieodebranie papierów zaraz po spłaceniu należności.
Pokrzywdzonych w tej sprawie może być nawet kilkaset osób. Wszystkim trzem podejrzanym w tej sprawie grozi do 25 lat więzienia, ponieważ podrabianie weksli traktowane jest jak podrabianie pieniędzy. Kolejne przesłuchania odbędą się w grudniu, styczniu i lutym.