W Kielcach przed pomnikiem Homo Homini zapalono znicze i złożono kwiaty. W ten sposób kielczanie oddali hołd ofiarom zamachów w Paryżu. W uroczystości wziął udział m.in. prezydent Kielc Wojciech Lubawski. Jak powiedział, to co wydarzyło się wczoraj w stolicy Francji jest przerażającym aktem barbarzyństwa.
„W Kielcach stoi pomnik Homo Homini i on zobowiązuje, ponieważ pomników nie stawia się tylko ku pamięci. To też forma zobowiązania, że będziemy reagować, gdy będzie się zabijać niewinnych ludzi. My jako kielczanie możemy solidaryzować się z krajem, który został tak bardzo okaleczony” – stwierdził prezydent. Jednocześnie zapowiedział, że na pomniku w ciągu kilku najbliższych dni pojawi się kolejna tabliczka. Obok tych z napisem Madryt, Moskwa, Biesłan oraz Bali, pojawi się także tabliczka z napisem Paryż.
Podczas uroczystości ordynariusz Diecezji Kieleckiej biskup Jan Piotrowski podkreślił, że ludzkie życie jest najwyższą wartością i zawsze trzeba go bronić. Przed pomnikiem zgromadziło się około 100-u osób. Oprócz mieszkańców także świętokrzyscy posłowie, przedstawiciele policji oraz straży miejskiej.