Kielecki radny Robert Siejka zrezygnował z członkostwa w Platformie Obywatelskiej i klubie tej partii w Radzie Miasta. W rozmowie z Radiem Kielce powiedział, że nie miał innego wyjścia. – Szkoda, że tak się stało. Na nikogo złego słowa nie powiem, ale powodów było mnóstwo. Moja obecność w Platformie Obywatelskiej się wyczerpała – powiedział Robert Siejka.
Zaznaczył, że jest radnym czwartą kadencję, a w jego pracy w Radzie Miasta nic się nie zmieni. Z tym, że jako radny niezrzeszony będzie podejmował decyzje zgodnie ze swoja wolą i sumieniem.
Pismo o rezygnacji Roberta Siejki zostało złożone w Biurze Platformy Obywatelskiej i skierowane do przewodniczącego klubu – Jarosława Machnickiego, który twierdzi, że nie miał jeszcze możliwości się z nim zapoznać. Powiedział tylko, że z tego co mu wiadomo, jako powód odejścia z partii podane były względy osobiste.
Pytany czy osłabi to koalicję w Radzie Miasta, Jarosław Machnicki stwierdził, że Robert Siejka nie zadeklarował przejścia do innego klubu.