Nie milkną echa po zwycięstwie Agnieszki Radwańskiej w Singapurze. I trudno się temu dziwić, bo to największy sukces w historii polskiego tenisa. „Isia” wygrała prestiżowe zmagania kończące sezon i jej nazwisko znalazło się na Liście Honorowej obok takich gwiazd jak Martina Navratilova, Chris Evert czy Serena Williams.
26–letnia krakowianka została także pierwszą tenisistką w historii, która triumfowała w mistrzostwach WTA z ujemnym bilansem spotkań grupowych.
W finale turnieju w Singapurze Agnieszka Radwańska pokonała w trzech setach Czeszkę Petrę Kwitową 6:2, 4:6, 6:3. Zdaniem Pawła Ostrowskiego, byłego trenera m.in. Angelique Kerber, triumf Radwańskiej w tym turnieju to nie tylko jej największy sukces, ale również największe osiągnięcie w historii polskiego tenisa.
Wygrana w WTA Finals pozwoliła Agnieszce Radwańskiej awansować na piąte miejsce w rankingu najlepszych tenisistek świata.