Wypełniona po brzegi Hala Legionów. Fantastyczny doping, walka na parkiecie i wysokie i w pełni zasłużone zwycięstwo – to najkrótszy z możliwych opisów „świętej sportowej wojny” czyli sobotniego pojedynku PGNiG Superligi, w którym piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce pokonali Orlen Wisłę Płock 32:22.
Szkoda, że na kolejny pojedynek na linii Kielce Płock przyjdzie nam czekać do przyszłego roku, bo zarówno same mecze jak i atmosfera wokół nich są okrasą polskiego szczypiorniaka.