Prawo i Sprawiedliwość sprzeciwia się decyzji rządu Ewy Kopacz o przyjęciu do naszego kraju, a być może również regionu świętokrzyskiego uchodźców z Syrii i Erytrei. Kandydatka PiS do Sejmu Anna Krupka zapowiedziała zmianę tych ustaleń, po wygraniu wyborów. Partia już w tej chwili rozważa możliwość blokowania decyzji rządu na forum Unii Europejskiej.
Liderka listy PiS pytała na konferencji prasowej wojewodę świętokrzyskiego o to, czy wysłane do gmin pismo, miało charakter pytania, czy nakazu zmuszającego do przyjęcia uchodźców wbrew woli mieszkańców i władz samorządowych.
Rzecznik wojewody Agata Wojda stwierdziła, że do urzędu wpłynęły dotychczas odpowiedzi od 91, na 102 gminy z województwa. Wszystkie były negatywne.
Agata Wojda podkreśliła, że to nie był nakaz, a rozpoznanie, które jest standardową procedurą. Raport zostanie zgłoszony do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
Agata Wojda zaznaczyła, że wojewoda w ciągu 8 lat urzędowania nigdy nie stosowała polityki nakazowej, czy zastraszania wobec samorządów. Wręcz przeciwnie zawsze była to współpraca partnerska i w tym okresie z pewnością się to nie zmieni.