Arkadiusz Bąk, obrotowy KSSPR Końskie, zakończył karierę sportową. Oficjalne pożegnanie 37 – letniego szczypiornisty odbyło się przed meczem inaugurującym nowy sezon 1. ligi. – Ten moment musiał kiedyś nadejść – stwierdził Arkadiusz Bąk, który przez wiele lat był podporą koneckiej „siódemki”. Swoją przygodę z piłką ręczną, jak wielu chłopców w Końskich, rozpoczął w szkole podstawowej.
Koneckiej drużynie w tym sezonie na razie nie wiedzie się najlepiej. Podopieczni Michała Przybylskiego przegrali trzy mecze i mają zerowy dorobek punktowy. Już w sobotę KSSPR zmierzy się przed własną publicznością z Siódemką Legnica, a z trybun hali przy ulicy Stoińskiego dopingował będzie swój zespół Arkadiusz Bąk.