Mieszkańcy oraz przedsiębiorcy prowadzący działalność przy ulicy Weterynaryjnej i wzdłuż dróg lokalnych przy ulicy Ściegiennego w Kielcach po tragicznym wypadku, w którym zginęła starsza kobieta domagają się szybszego ustawienia sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Ściegiennego i Weterynaryjnej.
W ciągu kilku miesięcy od przebudowy ulicy Ściegiennego doszło tam do kilku zdarzeń drogowych. W tej sprawie interweniowali już wcześniej u władz miasta. Mieszkańcy nadal podkreślają, że jest to miejsce niebezpieczne nie tylko dla kierowców, ale i pieszych. Chcą realizacji inwestycji jeszcze w tym roku.
Rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach Jarosław Skrzydło poinformował, że rozmowy z mieszkańcami w tej sprawie były prowadzone w trakcie przebudowy ulicy Ściegiennego. Na tamtym etapie, w ramach kontraktu ustawienie sygnalizacji świetlnej nie było jednak możliwe. Jeśli inwestycja zostanie zrealizowana to dopiero w przyszłym roku. Technicznie nie będzie to skomplikowane, ponieważ przygotowana została odpowiednia infrastruktura.
W tej sprawie interweniował radny Dariusz Kozak. Otrzymał zapewnienie od urzędników, że projekt powstanie jeszcze w tym roku, a światła zostaną ustawione w roku przyszłym. Jednak po ostatnim, tragicznym wypadku znów otrzymał telefony od mieszkańców. Dlatego podkreślił, że nie można zwlekać i w czwartek spotka się w tej sprawie z zastępcą prezydenta Kielc Czesławem Gruszewskim, aby przekonać władze miasta do ustawienia na feralnym skrzyżowaniu sygnalizacji świetlnej jeszcze w tym roku.