Budowa przystanków autobusowych na pewno zapisze się w historii kieleckiego drogownictwa. Z pewnością jednak nie złotymi zgłoskami. W poniedziałek kierowcy przeżywali gehennę, bo zakorkowana była ulica Żelazna, a wraz z nią wszystkie dojazdy i ulica Klonowa.
W korku stało się stało się nawet powyżej pół godziny, jednak nie jest powiedziane, że takie scenariusze jeszcze się będą powtarzały.