Ponad 40 sztuk broni palnej w tym karabiny maszynowe, kilkaset sztuk amunicji, a także części od broni oraz przedmioty służące do kłusownictwa zabezpieczyli świętokrzyscy policjanci. Zatrzymano siedmiu mężczyzn w wieku od 37 do 64 lat, którzy usłyszeli zarzuty m. in. nielegalnego posiadania broni i amunicji oraz jej produkcji.
Blisko 100 mundurowych wspieranych przez policyjnych antyterrorystów weszło jednocześnie do siedemnastu mieszkań i domów na terenie powiatu kieleckiego i koneckiego oraz miejscowości Oborniki w województwie Wielkopolskim.
Głównym podejrzanym jest 44-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego. Mężczyźnie postawiono zarzut handlu bronią, decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące – informuje Mariusz Bednarski z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Cała sprawa zaczęła się w sierpniu ubiegłego roku kiedy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli 3 sztuki broni bez pozwolenia. Trop doprowadził śledczych do młodego mężczyzny z Bydgoszczy u którego znaleziono broń pochodzącą ze świętokrzyskiego.
Miesiąc temu funkcjonariusze natrafili na działający nielegalnie warsztat rusznikarski, w którym znaleziono łącznie 21 sztuk broni palnej oraz materiały wybuchowe.