Uroczystą sumą rozpoczęły się tygodniowe uroczystości odpustowe na Świętym Krzyżu. Nabożeństwu na błoniach przed bazyliką przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Damian Muskus.
W homilii hierarcha podkreślił, że koronacja Chrystusa odbyła się na wzgórzu Golgoty – na krzyżu, z którego fragment znajduje się w sanktuarium. – Kiedy prześledzimy do końca Ewangelię – Dobrą Nowinę, zrozumiemy, że królowanie Chrystusa nie ma nic wspólnego z etykietą i przepychem ziemskich dworów – dodał.
– Obecność krzyża w życiu chrześcijan, w zakładach pracy, czy szpitalach nie oznacza odebrania komukolwiek wolności – powiedział biskup Damian Muskus. Chrystus chce być królem ludzkiego serca, bo serce jest miejscem spotkania człowieka z jego wolnością – przekonywał hierarcha.
Nabożeństwo miało wyjątkową oprawę. Biskup dotarł na błonia papamobile, zrekonstruowanym przez kieleckiego przedsiębiorcę Marka Adamczaka. Pojazd jest wierną kopią wozu, którym poruszał się Jan Paweł II, podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Polski.
Uroczystości odpustowe na Św. Krzyżu zakończą się w przyszłą niedzielę, 20 września. Będzie to dzień modlitw w intencji osób chorych i starszych. Sumę odpustową odprawi wówczas biskup senior diecezji kieleckiej Kazimierz Ryczan.