Jaskinie na kieleckiej Kadzielni cieszą się coraz większym zainteresowaniem turystów. Z każdym rokiem, liczba odwiedzających wzrasta. Agnieszka Szrek-Burczyk, ze Speleoklubu Świętokrzyskiego przypomina, że trasa została udostępniona trzy lata temu. Jest oświetlona, a wewnątrz zainstalowano aparaturę, dzięki której słychać spadające krople wody i dźwięki, wydawane przez nietoperze.
– Jaskinie odwiedzają głównie osoby spoza Kielc, mieszkańców naszego miasta jest niewielu. Zachęcamy ich do przyjścia, bo trasa jest bezpieczna i dostępna nawet dla osób niepełnosprawnych. Ostatnio przeszła nią bez problemów 95-letnia turystka – informuje Agnieszka Szrek-Burczyk. W ciągu dwóch wakacyjnych miesięcy groty zwiedziło około 4 tysięcy osób.
Podziemna trasa na Kadzielni ma 140 metrów. To długość głównego korytarza, łączącego jaskinie: Odkrywców, Prochownia i Szczelina. Można w nich zobaczyć ciekawe formy naciekowe, a przy tym poznać naturalny charakter jaskini. – Cofamy się o 400 milionów lat, do czasów, gdy było tu dewońskie morze. Dziś możemy podziwiać skamieniałości z tego okresu – mówi Agnieszka Szrek – Burczyk
Trasę można zwiedzać od kwietnia do końca października. Jest czynna od wtorku do niedzieli. Jaskinie będą dostępne także dla uczestników Kadzielnia Sport Festiwalu, który odbywać się będzie w rezerwacie od 25 do 27 września. Atrakcji przygotowano bardzo wiele, podczas wydarzenia promowane będą sporty ekstremalne, ale także sam rezerwat.