Tradycyjne Dymarki Świętokrzyskie trwają w Centrum Kulturowo- Archeologicznym w Nowej Słupi. To impreza, której główną ideą jest prezentacja wytopu żelaza metodami sprzed dwu i pół tysiąca lat, stosowanymi przez zamieszkujących te ziemie Słowian. Są też pokazy uzbrojenia oraz walk legionistów i barbarzyńców, a także koncerty i happeningi.
Odwiedzający Nową Słupię turyści twierdzą, że za każdym razem odkrywają tam coś nowego. Twierdzą, że to wyjątkowe spotkanie z historią tych okolic, można podpatrzeć jak dawniej pozyskiwano surowiec służący do wyrobu narzędzi i przedmiotów codziennego użytku.
Poza widowiskowym rozbiciem pieców dymarskich, można podziwiać pokazy prehistorycznego rzemiosła, a jedną z największych atrakcji jest rzymskie obozowisko. Prezentują się w nim grupy rekonstrukcyjne z kilku europejskich krajów. Występują w strojach legionistów, inscenizują życie wioski, w której odpoczywano i przygotowywano się do dalszych podbojów – opisuje Jakub Sowiński z grupy Legion Rapax.
Gwiazdą sobotniego wieczoru będzie zespół Enej, a w niedzielę występy sceniczne zwieńczy koncert zespołu Boys. Wstęp na imprezy jest płatny.