Upał sprawił, że nieliczne grupki kielczan powitały dziś uczestników 50. Marszu Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej w 101. rocznicę wkroczenia strzelców Józefa Piłsudskiego do Kielc.
Upalna pogoda dała się także we znaki uczestnikom marszu, którzy przez cały tydzień nie mogli liczyć na chwilę ochłody. Służby medyczne miały bardzo dużo pracy, było wyjątkowo dużo omdleń i kontuzji – powiedział komendant tegorocznego marszu kapitan Polskiej Organizacji Wojskowej, Piotr Augustynowicz:
Uczestnicy marszu podkreślają, że w całorocznej pracy w organizacjach strzeleckich i przysposobienia wojskowego kładzie się duży nacisk na kondycję fizyczną, ten rok był jednak wyjątkowy:
W tym roku do scenariusza marszu dopisano uroczystość odsłonięcia ronda imienia generała Antoniego Hedy „Szarego” przy placu Józefa Piłsudskiego. Z kolei prezydent Kielc Wojciech Lubawski otrzymał akt przekazania mieszkańcom miasta pomnika Józefa Piłsudskiego od komitetu budowy monumentu.
Podczas uroczystości zakończenia Marszu na Placu Wolności w Kielcach odczytano specjalne listy do jego uczestników od Karoliny Kaczorowskiej – wdowy po prezydencie Ryszardzie Kaczorowskim i od prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.