Po interwencji Radia Kielce, wójt gminy Górno, po raz kolejny obiecuje poprawić wygląd terenów wokół zalewu w Cedzynie. Chodzi głównie o uprzątnięcie śmieci i skoszenie traw, żeby nad wodą mogło wypoczywać więcej osób. Przypomnijmy, Przemysław Łysak obiecał to na naszej antenie jeszcze przed sezonem. Tymczasem dzwon, pełen plastikowych butelek stoi przy zalewie od kilku miesięcy.
Wójt twierdzi, że śmieci są tam regularnie sprzątane przed i po weekendzie. Dzisiaj zapowiedział, że skieruje we wskazane przez Radio Kielce okolice siedmiu pracowników i przynajmniej śmieci zostaną uprzątnięte. Jeśli chodzi o wykoszenie traw, Przemysław Łysak nie może obiecać, że da się to zrobić. Problemem jest to, że tereny nad zalewem w Cedzynie w niektórych częściach linii brzegowej należą do prywatnych właścicieli i gmina nie ma prawa ani obowiązku ingerować na tych działkach.
Wczasowicze, z którymi rozmawiał nasz reporter twierdzą, że w kwestii śmieci nie należy zrzucać winy na władze gminy. Jak powiedział jeden z mężczyzn – wystarczy, że ludzie będą trochę bardziej kulturalni. W sytuacji, kiedy nie mają gdzie pozostawić śmieci, bo kosze są przepełnione, powinni zabrać je ze sobą i wyrzucić w miejscu zamieszkania.
Wójt w dzisiejszej rozmowie ponownie wyraził chęć starania się o środki unijne na uporządkowanie terenów wokół zalewu, w części, która należy do gminy.