Organizowanie kina letniego przy ulicy Kapitulnej to działanie o komercyjnym charakterze, nastawione na zysk, a nie na budowanie przestrzeni publicznej w mieście mówi zastępca prezydenta Kielc Czesław Gruszewski. Gość Radia Kielce odniósł się w ten sposób do interwencji straży miejskiej podczas sobotniego seansu filmowego organizowanego na świeżym powietrzu.
– Strażnicy pojawili się na prośbę mieszkańców przeciwnych organizowaniu tego typu głośnych spotkań i niszczeniu mienia publicznego w okolicy ich domów – powiedział zastępca prezydenta. Według Czesława Gruszewskiego nic nie stoi na przeszkodzie, by Kino Letnie zorganizować na kieleckim Rynku. – Zmieści się więcej ludzi, nie będzie problemu z niszczeniem wspólnego majątku – podkreślił zastępca prezydenta miasta. – Jeśli ktoś organizuje imprezę i na koszt podatników chce, żeby sprzątać i usuwać dewastacje, to ja na coś takiego nie mogę się zgodzić – dodał.
Odnosząc się do braku zgody Urzędu Miasta na zorganizowanie śniadania na trawie na terenie Parku Miejskiego Czesław Gruszewski powiedział – W innych miastach śniadania na trawie służą sprzedaży i promocji zdrowej żywności. Niekoniecznie trzeba leżeć na trawie, żeby spożywać śniadanie. Zadeklarował jednak, że miasto jest otwarte na społeczne inicjatywy mieszkańców. Jako pozytywne przykłady współpracy podał inicjatywę „Nowy Czarnów”, gdzie we współpracy z mieszkańcami powstał park.
W najbliższą sobotę mieszkańcy niezadowoleni z decyzji kieleckich urzędników organizują protest. W ramach akcji „Wspólne leżenie na trawie – razem przeciw betonowi” maja spotkać się o godzinie 20.00 przy ulicy Kapitulnej.