Hanna i Wadim Wasilewscy przyjechali do Polski w styczniu. Razem z nimi dwie córeczki 11–letnia Sonia i 7-letnia Stefania. Uciekli z ogarniętej wojną wschodniej Ukrainy.
Cała rodzina mieszkała w Szachtiarsku, w obwodzie donieckim na Ukrainie. Hanna jest nauczycielką języka ukraińskiego, Vadim pracował w banku jako prawnik. Ich marzenia o rozbudowie małego, rodzinnego domku przerwała wojna. Długo ukrywali się w piwnicy, bo miasto było bombardowane. Strach o życie dzieci zmusił ich do ucieczki, najpierw do rodziny na Krym, potem do Kijowa. – Ale nie da się żyć na utrzymaniu innych. Wróciliśmy do Szachtiarska – opowiada Hanna.
Posłuchaj reportażu Marleny Płaskiej „Jest tęsknota, ale nie ma wojny”
Nie na długo. Wojna trwała, zaczynało brakować jedzenia, bank Wadima został zamknięty, a w szkole, gdzie uczyła Hanna rodzice zażądali, by nie uczyć dzieci ukraińskiego tylko rosyjskiego. Hanna także została bez pracy. Wtedy usłyszeli o polskim programie rządowym, który finansował wyjazd z Donbasu Polakom. Mogli z niego skorzystać, bo oboje mają polskie korzenie.
Po przyjeździe, razem z innymi uchodźcami, zamieszkali w ośrodku w Rybakach, k. Olsztyna. W ciągu pół roku mieli intensywnie uczyć się języka polskiego, znaleźć pracę i mieszkanie. Nie było to łatwe, ale na Hannę zwrócili uwagę dziennikarze Radia Olsztyn podczas przygotowywania materiału o uchodźcach. – W radiu nadajemy audycje dla mniejszości narodowych. Mamy sekcję ukraińską i kiedy okazało się, że Hanna ma dziennikarskie zacięcie, jest bardzo energiczna, otwarta i zdolna zdecydowałem się zatrudnić ją na etacie – tłumaczy Mariusz Bojarowicz, prezes i redaktor naczelny Radia Olsztyn.
Posłuchaj wypowiedzi Mariusza Bojarowicza, prezesa i redaktora naczelnego Radia Olsztyn
To otworzyło możliwości do dalszej pomocy. Opiekę nad rodziną roztoczył „dobry duch” wiceprezes Henryk Łańko. Pukał do wszystkich drzwi, pomagał pisać pisma, „wychodził” w urzędzie miasta małe mieszkanie komunalne. – Uciekli od wojny, zabierając ze sobą tylko to, co zdołali zapakować w torby podróżne. Sam mam dzieci, wnuka i ogarnia mnie przerażenie na myśl, że mogli znaleźć się w takiej sytuacji. Bardzo chciałem pomóc naszym rodakom – wspomina Henryk Łańko.
Zanim Wasilewscy zamieszkają w mieszkaniu komunalnym dostali lokal zastępczy, ale w nim nic nie ma. I to jest moment, gdy w opowieści pojawia się Radio Kielce. Podczas jednego ze spotkań, Henryk Łańko opowiedział nam, jak próbuje znaleźć kogoś, kto podarowałby komplet pościeli, by rodzina Wasilewskich miała pod czym spać. Wtedy usłyszeliśmy całą historię uchodźców z Donbasu.
Zadeklarowaliśmy, że postaramy się im pomóc. Szukaniem darczyńców zajęła się Ania Zabrzuch z naszego działu marketingu, a to, co działo się potem to historia o wielkim sercu i wrażliwości mieszkańców regionu. – Nasi partnerzy biznesowi sami pytali mnie, jak mogą pomóc uchodźcom. Kupowali specjalnie dla nich artykuły gospodarstwa domowego, prosili o numery butów i rozmiary odzieży, by kupić pasujące ubrania, zaoferowali wyposażenie do ich przyszłego mieszkania. I deklarowali: „jeśli jeszcze będzie potrzeba, proszę dzwonić” – opowiada Ania.
W ten sposób zebraliśmy nie tylko pościel, ale także czajnik, odkurzacz, kołdry i poduszki, ręczniki, zabawki dla dziewczynek, żelazko, zestaw sztućców i filiżanek, męski garnitur, buty oraz bieliznę dla całej rodziny, okap kuchenny, zlewozmywak, baterie do zlewu, kosmetyki do włosów i ciała.
Wszystko to zawieźliśmy do Olsztyna. A Hanna napisała nam w mailu: „Nawet nie mogę wybrać słów… żadne lekcje języka polskiego nie pomogą przekazać, co z mężem odczuwamy! Nigdy w życiu nie mieliśmy tyle prezentów, ale najważniejsze obecnie to są spotkania z takimi ludźmi…”.
A to wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie życzliwość Państwa, naszych partnerów i darczyńców. I za to wszystkim Państwu pięknie dziękujemy…
Joanna Gergont
Marlena Płaska
Dziękujemy:
- Właścicielom firmy „POLDAUN Producent Kołder i Poduszek” z Bilczy
- Właścicielom firmy „Studio Kominków” z Kielc
- Firmie POLPUCH z Kielc
- Właścicielom firmy „Danda – Hurtownia Zabawek” z Kielc
- Firmie GARDOM z Kielc
- Firmie BIUREX Biuro Rachunkowe Michał Cielibała
- Właścicielce firmy „Gami – Okna i Drzwi” z Kielc
- Firmie BIK Meble z Kielc
- Firmie GOLD-HAND z Kielc
- Składom Budowlanym Odnowiciel – Kielce Białogon
- Sklepowi z obuwiem „ Magnolia” z Kielc
- Producentowi Garniturów JES z Kielc
- LGR – Hurtowni odzieży z Kielc
- Hurtowni fryzjerskiej JOBIREX z Kielc