Bardzo nikłe są szanse na naprawę będącej w coraz gorszym stanie ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Łódzkiej w Kielcach. Cykliści narzekają, że nawierzchnia jest nierówna, a na poboczach zapadnięta. Zwracają także uwagę, że wykonana z kostki brukowej droga dla rowerzystów w wielu miejscach jest zarośnięta trawą.
Problemem są też rosnące przy drodze krzewy, które nie są przycinane i utrudniają przejazd jednośladem. Pełnomocnik prezydenta miasta do spraw infrastruktury rowerowej, Tomasz Zboch przyznaje, że droga dla rowerzystów wzdłuż ulicy Łódzkiej na wielu odcinkach wymaga naprawy. Zaznacza jednak, że za utrzymanie szlaków dla cyklistów odpowiada Miejski Zarząd Dróg.
Niestety, jak mówi rzecznik prasowy tej instytucji Jarosław Skrzydło, w budżecie MZD brakuje pieniędzy na ten cel. Przypomina, że zarząd dróg zwrócił się niedawno do miejskich radnych o dodatkowe pół miliona złotych na oczyszczanie miasta. Pieniądze te zostaną jednak przeznaczone na koszenie traw w pasach drogowych. Jarosław Skrzydło przyznaje, że problem stanu technicznego tras dla rowerzystów jest znany drogowcom. Deklaruje, że jeśli znajdą się pieniądze to sytuacja ulegnie poprawie. Rzecznik MZD mówi, że problem udało się niedawno rozwiązać na trasie dla rowerzystów wiodącej wzdłuż Nowaka-Jeziorańskiego. Tam nawierzchnia została oczyszczona z trawy i chwastów.
Rowerzyści narzekają również na nierówną nawierzchnię trasy w okolicach zalewu przy ulicy Jesionowej. Wykonane ze specjalnej siatki podłoże jest pełne dziur, bo woda wypłukała piach i żwir. Na gruntowny remont trasy wokół zalewu nie ma jednak szans. Mają zostać jedynie uzupełnione ubytki w nawierzchni. Także pod warunkiem, że znajdą się na ten cel pieniądze.
Zarówno Tomasz Zboch jak i Jarosław Skrzydło zwracają natomiast uwagę, że budowane obecnie drogi dla rowerzystów mają asfaltową nawierzchnię, dzięki czemu nie wymagają tak częstych napraw, jak trasy wykonane z kostki.