Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Kielcach testuje kolejne autobusy. Niedawno przewoźnik sprawdzał możliwości hybrydowego modelu Volvo, a obecnie testuje turecką Temsę.
Prezes MPK Elżbieta Śreniawska mówi, że spółka przygotowuje się w ten sposób do kolejnych zakupów. MPK chce zweryfikować parametry techniczne podawane przez producentów i ocenić funkcjonalność autobusów w codziennym użytkowaniu.
Prezes dodaje, że w tym roku spółka planuje jeszcze przetestować autobusy koncernów Solaris, Mercedes, oraz MAN. W tym także modele z napędem hybrydowym. Zaznacza jednak, że zakup tego typu pojazdów że względu na cenę nie jest rozważany. Hybrydowy autobus kosztuje około 2 mln zł, a więc dwa razy więcej niż z silnikiem diesla.
Elżbieta Śreniawska mówi, że spółka będzie musiała jednak zainwestować w autobusy z napędem alternatywnym ze względu na unijne przepisy. Zgodnie z nimi do 2020 roku co dziesiąty autobus musi być napędzany ekologicznymi silnikami.
Tabor kieleckiego MPK tworzą obecnie 194 autobusy. 40 z nich należy do miasta, które kupiło pojazdy ze środków unijnych.