Po trwającej kilkanaście godzin przerwie, kolejarzom udało się przywrócić ruch na trasie Kielce- Skarżysko-Kamienna. Jak informowaliśmy, około północy w pobliżu stacji Zagnańsk wykoleił się pociąg towarowy. Nikt nie został ranny.
Przyczyny wypadnięcia z torów trzech wagonów, uszkodzenia torowiska i zablokowania stacji bada specjalnie powołany zespół ekspertów. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że pociąg wypadł z szyn, ponieważ element jednego z wagonów oderwał się i spadł na tory. Takie podejrzenia mają również osoby, które przyglądały się naprawie torowiska. Wskazywały one, że przyczyną wypadku mógł być stan techniczny wagonów.
Maciej Dutkiewicz z biura prasowego spółki PKP Polskie Linie Kolejowe nie potwierdza tej informacji. Przyznaje, że wykolejenie wagonów mogła spowodować zarówno usterka techniczna, jak też działanie osób trzecich. Dodaje, że przyczynę wypadku poznamy po zakończeniu prac komisji, która już w nocy była na miejscy zdarzenia.
Wykolejenie pociągu spowodowało wstrzymanie ruchu między stacjami Kostomłoty i Łączna. Pasażerowie musieli przesiadać się z pociągów do autobusów.