Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łodzi opublikowała wyniki egzaminu gimnazjalnego w poszczególnych gminach i powiatach województwa świętokrzyskiego. Tradycyjnie najlepiej wypadają szkoły z Kielc. Wyraźnie widać to w przypadku matematyki i przedmiotów przyrodniczych, z których kieleccy uczniowie uzyskali średnio 52.1 oraz 54.8 procenta.
Dla porównania najsłabsi- uczniowie z powiatu pińczowskiego uzyskali z części matematycznej 41.2 , a z przedmiotów przyrodniczych 46.5 procenta.
Grzegorz Bień- świętokrzyski wicekurator oświaty zwraca uwagę, że słabo wypadli również uczniowie z powiatu skarżyskiego. Podkreśla, że najbardziej martwi go duża różnica w poziomie języka angielskiego. – Różnica między Kielcami, a najsłabszymi powiatami, na poziomie podstawowym to ponad 15 punktów procentowych, a na poziomie rozszerzonym ponad 18. To jest przepaść. Dostępność do języka poza szkołą, częstotliwość spotykania się z tym przedmiotem – decydują o powodzeniu egzaminu – tłumaczy wicekurator.
Jak dodaje, samorządowcy i dyrektorzy szkół, które wypadły słabiej powinni zacząć działać, żeby w przyszłych latach tę różnicę zniwelować. Wicekurator podkreśla, że są w naszym regionie powiaty, które kiedyś wypadały źle, a teraz wyniki uczniów wyraźnie się poprawiły. – Przykładem są powiaty opatowski i kazimierski. W poprzednich latach po słabych egzaminach gimnazjalnych, w przedmiotach, które wypadały najsłabiej dodawano godzin i efekty przyszły – mówi Grzegorz Bień.
W naszym województwie egzamin gimnazjalny pisało ponad 11 tysięcy uczniów. Średnie wyniki uczniów w województwie są nieznacznie niższe, niż średnia krajowa.