Sześć lat temu szli do szkoły jako sześcio- lub siedmiolatki. W tym roku pisali sprawdzian, czyli egzamin szóstoklasistów, kilka tygodni temu dostali swoje wyniki. MEN przeanalizował rezultaty pod względem wieku zdających.
Minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska powiedziała, że dzieci, które skorzystały z możliwości wcześniejszego pójścia do szkoły, osiągały lepsze wyniki od starszych kolegów. Statystyczny uczeń, który rozpoczął naukę jako sześciolatek miał od starszego kolegi o 7 punktów procentowych lepszy wynik z matematyki, o 5 punktów z języka obcego i 4 punkty procentowe z języka polskiego.
Sześciolatki stanowiły niecałe 5 procent zdających. Do tego były to dzieci, które świadomie zostały posłane wcześniej do szkoły przez rodziców. W tym roku połowa rocznika sześciolatków obowiązkowo trafiła do pierwszej klasy.
We wrześniu już wszystkie dzieci sześcioletnie będą miały obowiązek rozpoczęcia nauki w szkole.