Na terenie fabryki MAN w Starachowicach trwa budowa nowych hal w których montowane będą autobusy. Jak informowaliśmy koncern przenosi nad Kamienną linie z zakładów w Sadach koło Poznania. Prezydent miasta Marek Materek powiedział, że niemiecka firma poszukuje teraz wykwalifikowanych osób. Dlatego, aby zachować ciągłość produkcji zdecydowała się o wysłaniu 200 dotychczasowych pracowników ze Starachowic na szkolenie do Poznania. Prowadzi także rekrutacje. Ponadto przedstawiła osobom z Sadów propozycje przeniesienia się wraz z rodzinami do Starachowic.
Gość Radia Kielce uważa, że na taki krok zdecyduje się kilkadziesiąt osób. Odbyło się już spotkanie dotyczące możliwości zapewnienia ich dzieciom miejsc w przedszkolach i szkołach. W sumie nowy zakład będzie potrzebował około 900 osób.
Marek Materek dodał że prowadzi także rozmowy z inwestorem, zajmującym się szyciem garniturów, który jest gotowy otworzyć firmę i przyjąć 100 osób. Prezydent ma nadzieję, że uda się znaleźć takich pracowników. Z informacji powiatowego Urzędu Pracy wynika, że około 200 bezrobotnych posiada odpowiednie kwalifikacje
Jak dodał Materek, aby ułatwić poszukiwanie nowych inwestorów miasto chce pozyskać dla nich kolejne tereny. Zamierza min. wyburzyć część budynków socjalnych na osiedlu Bugaj w pobliży strefy ekonomicznej i przeznaczyć działkę pod inwestycje. Część dotychczasowych lokatorów zostanie przeniesiona na ulicę Ostrowiecką a reszta znajdzie mieszkania w innych częściach miasta.