Premier ostrzega nowych ministrów – łatwo nie będzie. O nowych szefach resortów skarbu, zdrowia i sportu mówi, że to ludzie służby. W Pałacu Prezydenckim odbyło się zaprzysiężenie nowych ministrów: skarbu – Andrzeja Czerwińskiego, zdrowia – profesora Mariana Zembali, i sportu – Adama Korola.
Podczas ceremonii Ewa Kopacz mówiła do nowych członków rządu, że zasilili jego szeregi w trudnych czasach. „Łatwo nie będzie” – dodała, przyznając równocześnie, że nowi ministrowie to ludzie służby, którym nie zależy na dowartościowaniu się, bo już są mistrzami w swoich dziedzinach. Przyszli by pokazać czym jest bezinteresowna służba na rzecz Polaków – mówiła premier.
O gotowości nowych ministrów do służenia krajowi mówił też prezydent Bronisław Komorowski. Rządowi życzył też woli dokończenia dzieła poprzedników, odwagi, a ministrom – przekonania, że swoje zadania robią właśnie w imię służby państwu.
Nowych ministrów powołano po odwołaniu w ubiegłym tygodniu ich poprzedników w związku z kolejnymi doniesieniami medialnymi o aferze taśmowej. Do rządu przyszli też nowi wiceministrowie: środowiska – Dorota Niedziela, i gospodarki – Anna Nemś. Nowym koordynatorem służb specjalnych został poseł PO Marek Biernacki.