Świętokrzyscy nauczyciele chętnie się szkolą, ale zdecydowana większość z nich nie chce zmieniać branży, nie interesuje ich też prowadzenie własnej działalności gospodarczej. Udało się to sprawdzić dzięki projektowi pod nazwą „Kaganek oświaty” prowadzonemu przez firmę Multiedukator na zlecenie Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Kielcach.
Okazało się, że 44 bezrobotnych nauczycieli i pracowników oświaty skorzystało z dofinansowania studiów podyplomowych, a ponad 300 z kursów podnoszących kwalifikację.
Do prowadzenia własnej działalności gospodarczej nauczycieli nie przekonuje nawet dotacja w wysokości 40 tysięcy złotych. Multiedukator zakładał, że takie wsparcie otrzyma 75 osób. Do tej pory firma znalazła zaledwie 63 chętnych. Jak tłumaczą bezrobotni nauczyciele, którzy chcą skorzystać z projektu „Kaganek oświaty”, własna firma ma sens tylko wtedy, kiedy ma się na nią pomysł.
Tymczasem prognozy demograficzne są bardzo złe. Jak informuje Paweł Lulek (na zdjęciu), kierownik zespołu ds. Informacji, Promocji Urzędu i Współpracy z Partnerami Rynku Pracy z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Kielcach, w przyszłości zwolnienia nauczycieli są nieuniknione.
Według Świętokrzyskiego Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego, w tym roku wypowiedzenia umów o pracę otrzymało prawie 300 nauczycieli. Podobna liczba nie będzie miała przedłużonej czasowej umowy o pracę.