Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpatruje skargę maturzystów, którym unieważniono egzamin maturalny z chemii. Powodem było podejrzenie, że został napisany niesamodzielnie. Maturzyści z Ostrowca Świętokrzyskiego złożyli skargę konstytucyjną na decyzję, która ich zdaniem narusza prawo do sądu, bo nie podlega zaskarżeniu, narusza też ich dobre imię i wolność decydowania o swojej przyszłości.
Reprezentujący skarżących mecenas Mikołaj Pietrzak powiedział, że decyzja dyrektora Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej o unieważnieniu egzaminu podważa zaufanie skarżących do prawa i do władz publicznych. Adwokat podkreślał, że młodzi ludzie zostali potraktowani nie jak obywatele, ale jak poddani, a unieważnienie było oparte na okolicznościach pozamerytorycznych.
Na sali są obecni reprezentanci resortu edukacji i Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, podkreślający, że decyzja została poddana procedurom weryfikacji wewnętrznej.
Przedstawiciele Sejmu i Prokuratora Generalnego opowiedzieli się za umorzeniem postępowania wobec maturzystów. Decyzja w sprawie unieważnienia egzaminu maturalnego z chemii w zapadła przed czterema laty.
Prawo zostało znowelizowane i obecnie maturzyści mają prawo wglądu w dokumentację Komisji Egzaminacyjnych, ale nadal nie mają możliwości odwołania się od decyzji CKE.