Nie żyje Henryk Pawelec- żołnierz Armii Krajowej, ostatni kawaler orderu Virtuti Militari. Miał 94 lata. Henryk Pawelec walczył w kampanii wrześniowej. Później był dowódcą zwiadu konnego w oddziale „Wybranieccy”, pod dowództwem Barabasza. Należał do zgrupowaniu Ponurego, a następnie w 4. Pułku Piechoty AK. Po wojnie wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie aktywnie działał w środowiskach polonijnych. Do Polski wrócił w 1992 roku.
Henryk Pawelec brał udział we wszystkich uroczystościach, poświęconych walkom Armii Krajowej na Kielcczyźnie. W kwietniu 2012 roku oglądał rekonstrukcję jednej z potyczek majora Henryka Dobrzańskiego- Hubala, w którego oddziale walczył.
Henryk Pawelec był oskarżany przez część środowiska kombatantów o zniesławienie dowódcy „Wybranieckich”, „Barabasza”. Jego wypowiedzi, m.in. w wywiadzie dla Tygodnika Powszechnego, dotyczyły m.in. rzekomych mordów na Żydach, dokonywanych za wiedzą dowódcy oddziału. Orzeczeniem sądu koleżeńskiego kieleckiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy AK, w 2012 roku został wykluczony z organizacji. Rozprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami, a uzasadnienie wyroku nie zostało upublicznione.
List otwarty w obronie Pawelca opublikowany przez Bogdana Białka, prezesa Stowarzyszenia im. Jana Karskiego, podpisało sto kilkadziesiąt osób.