Premier Ewa Kopacz zapowiada, że PO wyciągnie wnioski z porażki swego kandydata w wyborach prezydenckich. Klub PO spotkał się z Bronisławem Komorowskim, by podziękować mu za współpracę.
Ewa Kopacz mówiła, że obywatele będą pamiętać prezydenturę polityka PO jako czas spokoju, rozsądku i umiarkowania. Dodała, że partię rządzącą czekają teraz miesiące intensywnych przygotowań do wyborów parlamentarnych.
„Dziś nie czas na spory i kłótnie, lecz spokojną refleksję” – powiedziała. Ewa Kopacz wyraziła nadzieję, że partia rządząca znajdzie odpowiedź na pytanie, co było przyczyną porażki.
Premier dodała, że współpraca Bronisława Komorowskiego z rządem układała się bardzo dobrze i wyraziła nadzieję na dalsze współdziałanie. Zdaniem premier Kopacz, obywatele będą pamiętać prezydenturę polityka PO jako czas spokoju, rozsądku i umiarkowania.
Bronisław Komorowski zapowiedział tymczasem, że zaangażuje się w kampanię wyborczą do parlamentu.
– Pragnę być częścią frontu, który stoczy zwycięską walkę w drodze do wyborów parlamentarnych” – powiedział Bronisław Komorowski. Dodał, że celem tej walki jest obrona obecnej wolności i rozwoju Polski.
Bronisław Komorowski zaapelował też do polityków PSL-u, obecnego koalicjanta Platformy Obywatelskiej, aby mimo porażki w wyborach prezydenckich nie rezygnowali ze współpracy z PO.
– Raz się jest na wozie raz pod wozem, ale warto jechać środkiem polskiej drogi, dalej do przodu, ostro i zdecydowanie – powiedział prezydent zwracając się do obecnych na spotkaniu posłów PSL.
Przypomniał też, że złożył gratulacje prezydentowi-elektowi Andrzejowi Dudzie.
– Trzeba mu życzyć powodzenia w zakresie realizacji polityki służącej Polsce – powiedział Bronisław Komorowski na spotkaniu z Platformą Obywatelską.
Nowy prezydent zostanie zaprzysiężony 6 sierpnia.