Dnipro Dniepropietrowsk czy FC Sevilla? O tym, która z tych drużyn sięgnie po puchar Ligi Europy, dowiemy się dziś wieczorem. Finałowe spotkanie odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Sympatycy obydwu drużyn otrzymali niemal 20 tysięcy wejściówek na to spotkanie. Chętnych do obejrzenia meczu będzie więcej, dlatego miasto przygotowało dwie strefy kibica – informuje dyrektor stołecznego Biura Sportu i Rekreacji Janusz Samel. Pierwsza, dla kibiców hiszpańskich usytuowana jest na Krakowskim Przedmieściu. Ukraińcy będą mieli swoje miejsce nieopodal stadionu, przy ulicy Francuskiej na Saskiej Kępie.
Mecz będzie największą piłkarską imprezą w Polsce od czasu EURO 2012. Wiązać się z nią będą utrudnienia w ruchu. Pierwszym będzie poranne zamknięcie dla ruchu Krakowskiego Przedmieścia i ulicy Francuskiej – informuje dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego Wiesław Witek. Okolice obydwu stref kibica będą nieprzejezdne od godziny dziesiątej. Od piętnastej zamknięty będzie Most Poniatowskiego. Po meczu może być podobnie, jeżeli kibice tłumnie zdecydują się wracać do centrum pieszo.
Mecz to wydatki na organizację, ochronę i transport. Tak prestiżowa impreza niesie jednak ze sobą także wiele korzyści finansowych – wylicza wiceprezydent Warszawy, Jarosław Jóźwiak. Ekwiwalent reklamowy szacuje na kilka milionów złotych. Do tego na dodatkowy zarobek liczyć mogą okoliczne hotele, centra rozrywki czy lokale gastronomiczne.
Początek spotkania o godzinie 20.45. Bukmacherzy zgodnie dają większe szanse na triumf broniącym tytułu Hiszpanom.