Na porażkę Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich w dużej mierze miały wpływ głosy wyborców Pawła Kukiza oddane na kandydata PiS – stwierdził na naszej antenie świętokrzyski polityk PO Artur Gierada.
Według sondażowych wyników, wybory prezydenckie wygrał kandydat Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda, który pokonał urzędującego prezydenta. Zdaniem gościa Radia Kielce Platforma Obywatelska musi poważnie zastanowić się nad przyczynami przegranej i znaleźć strategię na jesienne wybory parlamentarne. Nie czas szukać winnych, trzeba wyciągnąć wnioski. Jak podkreślił, błędem partii była wiara w to, że nie można przegrać tych wyborów.
Musimy uderzyć się w pierś, przeanalizować przyczyny tej sytuacji. Postawić sobie pytanie, dlaczego odpuszczamy sobie wieś, na której liderem tych wyborów był Andrzej Duda. Na dyskusje i analizy przyjdzie czas w zamkniętym gronie. Jestem przekonany, że gdyby była jeszcze jedna debata i kampania trwała jeszcze jeden tydzień Bronisław Komorowski nadrobiłby straty – mówi Artur Gierada.
PO nie może koncentrować się teraz na krytyce -dodał gość Radia Kielce. Artur Gierada pogratulował zwycięstwa w wyborach prezydenckich Andrzejowi Dudzie.
Oficjalne wyniki wyborów prezydenckich Państwowa Komisja Wyborcza powinna podać dzisiaj.