Surowsze kary za jazdę pod wpływem alkoholu, odebranie prawa jady za przekroczenie prędkości o ponad 50 kilometrów na godzinę. Takie zmiany czekają kierowców od poniedziałku 18 maja.
To efekt znowelizowanej ustawy o ruchu drogowym. Małgorzata Woźniak z MSW tłumaczy, że ma to związek z pogarszającymi się statystykami. Co piąta ofiara wypadków samochodowych w UE ginie w Polsce, a blisko jedna trzecia wypadków ma miejsce w terenie zabudowanym.
By to zmienić trzy resorty: MSW , ministerstwo sprawiedliwości i infrastruktury zaproponowały zaostrzenia przepisów a Sejm je przyjął. Dzięki zmianom , wobec pijanych kierowców, oprócz kary więzienia i dożywotniego zatrzymania prawa jazdy, sądy będą mogły orzekać kary finansowe od 5 do 10 tysięcy złotych. Prawo jazdy na 3 miesiące zatrzyma na miejscu policjant kierowcy, który będzie przewozić co najmniej o dwie osoby więcej niż pozwala na to wpis w dowodzie rejestracyjnym lub wynika to z konstrukcyjnego przeznaczenia pojazdu.
Od poniedziałku jazda bez uprawnień przestanie być już wykroczeniem, a będzie przestępstwem. Ustawa wprowadza także obowiązek montażu w samochodach blokad alkoholowych.
Alcolock uniemożliwi uruchomienie samochodu, gdy w wydychanym przez kierującego powietrzu poziom alkoholu przekroczy 0,1 mg/1 dm sześć. Alcolocki będą musiały montować osoby skazane za jazdę po alkoholu, gdy będą się starać o przywrócenie prawa jazdy.