Od kilku do kilkunastu procent nadpłat za ciepło, będą mieli po ostatnim sezonie grzewczym lokatorzy kieleckich spółdzielni mieszkaniowych. Jak informowaliśmy, ze względu na ciepłą zimę, MPEC dostarczył o 10 % energii mniej, niż we wcześniejszych latach.
Ponieważ lokatorzy przez cały czas płacili za prognozowane zużycie – to nadpłaty wyniosą średnio około 10% – informuje prezes spółdzielni mieszkaniowej „Bocianek” Eryk Wilkoński. Jak dodaje, mieszkańcy zazwyczaj przeznaczają je na spłatę zaległości wobec spółdzielni. Nadpłaty w podobnej wysokości będą także w „Armaturach”- informuje zastępca prezesa spółdzielni, Artur Kozub. Jednak z dokładnymi wyliczeniami trzeba poczekać do odczytania podzielników.
Mniejsza sprzedaż ciepła oznacza niższe wpływy do kasy MPEC-u. Prezes spółki Jan Wilczyński zapewnia, że nie spowoduje to zmian w planie inwestycyjnym na ten rok. Zmodernizowana zostanie sieć na Czarnowie i Sadach.
Lokatorzy dowiedzą się, jak wygląda rozliczenie za ogrzewanie, po spisaniu indywidualnych podzielników w mieszkaniach.