Kieleckie szkoły wymagają modernizacji boisk i sal gimnastycznych – twierdzą radni z Komisji Edukacji i Sportu Rady Miasta Kielce. Podczas dzisiejszej, wyjazdowej sesji komisji, radni odwiedzili między innymi Szkołę Podstawową nr 28, Liceum Ogólnokształcące nr 1 im. Stefana Żeromskiego i Gimnazjum nr 3. W tej ostatniej placówce niedawno oddano do użytku nowoczesne boiska ze sztuczną nawierzchnią.
Jacek Wołowiec, przewodniczący Komisji Edukacji i Sportu uważa, że podobne warunki na lekcjach wychowania fizycznego powinny mieć również dzieci w innych kieleckich szkołach. Radny Krzysztof Adamczyk bardzo krytycznie ocenia stan infrastruktury sportowej w większości wizytowanych placówek. „Widzimy ogromne braki w kieleckich szkołach. Wydaje mi się, że jako Komisja Edukacji i Sportu musimy postawić sprawę na ostrzu noża. Te szkoły muszą mieć dobre, funkcjonalne boiska i hale sportowe. Tymczasem stan infrastruktury sportowej w niektórych placówkach jest skandaliczny” – uważa Krzysztof Adamczyk.
Radni Komisji Edukacji i Sportu jeszcze w marcu wystosowali wniosek do władz Kielc, by do końca tej kadencji wybudowano hale sportowe przy czterech kieleckich liceach: Żeromskim, Norwidzie, Ściegiennym i 4 Liceum Ogólnokształcącym. Z odpowiedzi, którą otrzymali wynika, że przy tych szkołach hale nie powstaną. Dariusz Wojciechowski, dyrektor „Ściegiennego” nie ukrywa, że jego uczniowie ćwiczą w złych warunkach i sala gimnastyczna z prawdziwego zdarzenia jest bardzo potrzebna. „Gdyby warunki uprawiania sportu i lekcji wychowania fizycznego były lepsze, to uczniowie rzadziej staraliby się o zwolnienia z w-f. Na pewno część z nich wolałaby korzystać z możliwości, które daje infrastruktura sportowa” – podkreślił dyrektor.
Radni zapowiadają, że po wakacjach odwiedzą kolejne kieleckie szkoły i ocenią warunki, w jakich uczniowie odbywają lekcje wychowania fizycznego.