Straż miejska będzie częściej patrolować skwer Stefana Żeromskiego w Kielcach. Zostaną także założone kamery, monitorujące alejki. Jak się okazuje – z dopiero co odnowionego miejsca zostało skradzionych około 900 roślin. Na złodziei narzekał wykonawca inwestycji.
Roślinność została uzupełniona, ale – by uniknąć podobnych sytuacji – skwer będzie monitorowany – poinformowała Grażyna Ziętal z wydziału zarządzania usługami komunalnymi w ratuszu.
Budowa skweru zakończyła się w grudniu ubiegłego roku, ale odbioru roślinności dokonano dopiero wiosną, by sprawdzić, czy się przyjęła. W większości rośliny już się zazieleniły. Około dwóch tygodni trzeba poczekać, aż zacznie kiełkować trawa.
Na skwerze przebudowane zostały alejki. Główne ciągi wykonano z granitu, pozostałe, to kompozycja płytek betonowych i bruku granitowego. Przybyło także zieleni i ławek do wypoczynku. Stojący w centralnym miejscu pomnik Armii Krajowej jest oświetlony w kolorach białym i czerwonym.
Prace kosztowały 1 mln 900 tysięcy złotych, z czego 85% pochodziło z funduszy unijnych.